Tablet PC729
Jakieś 2 lata temu znajomy przywiózł mi z Chin takie urządzenie. Właściwie to zwykły PC wyposażony w większość popularnych interface`ów – USB, LAN, Bluetooth, Wi-Fi, bazujący na Windows XP. Tablet wyposażony został w niezbyt wydajny procesor firmy VIA – C3 1200 MHz, ale za to wystarczająco energooszczędny, aby pociągnął na wbudowanej baterii (3000 mAh) ok. 3-4 godzin. Jako pamięć masową wbudowano mu dysk SSD – 16GB, co przy ograniczonym zastosowaniu też powinno być wystarczające. Słabą stroną urządzenia okazało się oprogramowanie, które chiński producent dokładał (instalował) w standardzie, a które miało za zadanie obsługiwać dodatkowe urządzenia (Wi-Fi, kamera, Bt, Gyro). Najgorsza w użyciu była chyba wirtualna klawiatura ekranowa – do której nie umiałem się przyzwyczaić. W Internecie niewiele jest informacji o tym urządzeniu, zdobycie nowych (nowszych) sterowników graniczy z cudem, a sam producent – choć reklamuje kompatybilność z Windows 7, nie udostępnia pod niego żadnego wsparcia.
Urządzenie wygląda tak (jeszcze z Winows`em XP) :
Z uwagi na przedstawione wyżej uniedogodnienia i kilka innych wad wynikających z samego systemu Windows XP (chociażby obsługa SSD), postanowiłem zaktualizować system do Windows 7 Home Premium 32 bit (Procesor VIA c3 nie wspiera systemu 64-bit).
Instalacja z uwagi na brak napędu CD\DVD musiała odbyć się z bootowalnego Pendrive`a, którego musiałem wcześniej przygotować (dla tych, którzy nie wiedzą jak taki napęd przygotować – postaram się opisać później). Z uwagi na brak dokładnej specyfikacji i nieznajomość budowy komputera, zmuszony byłem zajrzeć do jego wnętrza – głównie w celu rozpoznania układów stanowiących Chipset, urządzenia peryferyjne, a nade wszystko układ odpowiedzialny za obsługę TouchPanelu – bo to on przysparzał mi najwięcej wątpliwości i jak sie później okazało trudności w poprawnym uruchomieniu Windows`a 7.
Wnętrze tego tabletu wygląda tak :
Oczywiście przed rozpoczęciem instalacji nie obyło się bez użycia klawiatury (i myszy – dla wygody), choćby po to aby wejść do BIOS`u aby zmienić kolejność bootowania urządzeń. Po tej operacji mogłem już przystąpić do instalacji nowego systemu. Pomimo obaw cała operacja odbyła się wyjątkowo sprawnie i właściwie bez najmniejszych problemów i gdyby nie to, że właśnie Touch Panel nie działał poprawnie – wszystko byłoby OK. Panel dotykowy, choć działał i poddawał się nawet w miarę poprawnej kalibracji – działał nieprzewidywalnie, zupełnie inaczej od oczekiwań. Nie nadawał się do użytku – dlatego jedynym ratunkiem była mysz podłączona do jednego z portów USB – jako tymczasowy manipulator pozwalający na dalsze eksperymenty ze sterownikami.
C.D.N. …