Tablet – YARVIK TAB10-400
Wpadł mi ostatnio padnięty YARVIK – kompletnie zero reakcji. Niewielka nadzieja była w tym że problemem jest tylko bateria, która od wielu miesięcy nieładowana, nie chce się podnieść. Jak tablety są skonstruowane i w jakich są cenach to pewnie już wiecie i miałem pełną świadomość, że albo uwalony jest jakiś banał – bateria, taśma, złącze i może da się to naprawić, albo trzeba nim poćwiczyć rzut dyskiem …
Ponieważ musiałem go otworzyć, a nie bardzo można w Necie znaleźć informację – jak się za to zabrać – postanowiłem się podzielić wskazówkami. Zrobiłem kilka fotek, które mogą się komuś przydać…
Generalnie obudowa jest na zatrzaski i zaczynamy od lekkiego wygięcia obudowy (twarda, aluminiowa – więc łatwo nie jest), tak aby w tym samym czasie wcisnąć coś, czym zaczniemy podważać kolejno zatrzaski – ja posłużyłem się starą kartą kredytową. Na pierwszych fotkach z poniższej galerii możecie zobaczyć plastykowe zaczepy i ich rozmieszczenie – po obwodzie obudowy.